RAP AROUND THE WORLD

Ta strona poświęcona jest rapowi z całego świata. W hip hopie siedzę ponad 25 lat, zbieram płyty i nie ściągam ich z netu - chyba, że są to nielegale. Moja kolekcja płyt sięga ponad 15.000 sztuk - muszę chyba kupić większe mieszkanie, aby jeden pokój przeznaczyć TYLKO na płyty CD :) Nie spodziewaj się linków z downloadem - na pewno gdzieś sobie daną płytę znajdziesz - nie tu. I nie spodziewaj się też wielu nowości - ostatnio hip hop śmierdzi. Spodziewaj się za to recenzji rapu z ponad 100 krajów, albumów takich bardziej znanych i takich, o których słyszysz po raz pierwszy - może po taką płytę sięgniesz? Zapraszam na podróż po świecie hip hopu.
## Na dole dodałem flagi, żeby łatwiej było znaleźć coś z odpowiedniego kraju :)

czwartek, 2 maja 2013

CITY UNDER SIEGE - E.S.G.

Wreckshop 2000

1. Intro
2. Ride Out    feat. BIG POKEY, TYTE EYEZ
3. Luv It How You Get It   feat. TOO $HORT
4. Drop Yo Top    feat. BIG MOE
5. Boss Hawggin'    feat. D-GOTTI
6. Grippin' Grain    feat. SLIM THUG, DESHAWN HILL
7. Money & Power    feat. LIL O, WILEEN, RONNIE SPENCER
8. First Brick  
9. City Under Siege    feat. NUTTY BLOCK
10. Good Life   feat. RONNIE SPENCER
11. Billion Dollar Deal   feat. JAINEA
12. Ballin' Outta Control    feat. D-GOTTI, KANO, LIL RED
13. Keep On Grindin'    feat. RONNIE SPENCER
14. Trickin' Off Doe    feat. DIRTY DOLLAR, J-MAC, MISTA MADD, TYTE EYEZ
15. Super Star    feat. DEVIN, DOUBLE D
16. What's In Yo Cup    feat. D-RECK, DIRTY DOLLAR, LIL SHAE, BIG MOE
17. Fix Yo Face    feat. D-RECK
18. Thugs In Heaven    feat. D-GOTTI, D-RECK, NOKE D

    Everyday Street Gangsta to prawdziwy zbój, wszak parę lat spędził w pierdlu za zabójstwo. Na swoim koncie ma jednak już 15 albumów, z czego piąty mamy właśnie przed sobą. A pomijam albumy nagrane wspólnie z kimś. To ten właśnie facet odpowiedzialny jest za wprowadzenie na rynek wersji chopped & screwed, zresztą, jest to już chyba ikona rapu z Houston na równi ze Scarface'm - choć naturalnie ESG jest mniej znany niż Scar.
    Całość płyty wyprodukowana została przez kolesia z Wreckshop Records, który na płycie pojawia się jako Noke D. Wspomaga go Platinum Soul Productions, w osobie Double D, tak samo związanego z labelem. Poza tym za konsoletą mamy tu Blue, K-Red i Lil James'a - wszystkich mniej więcej z tego samego worka. Dlatego łatwo jest przewidzieć styl muzyczny. Setki hajhetów, motywy grane na klawiszach, funkujące zaśpiewy... Typowo południowo-zachodni styl. Niektóre traki są luzackie i bujające, część ma być tłem dla kryminalnych opowieści, więc powinna wywoływać dreszcze - takich kawałków jest jednak znacznie mniej, rzec by można wręcz, że są sporadyczne.
    Można by się spodziewać, że morderca na mikrofonie (dosłownie!) będzie gadał głównie o zabijaniu ludzi. Ale wcale nie. E.S.G. zajmuje się przede wszystkim tematyką imprezową, pieniędzmi, kobietkami różnego autoramentu i marzeniami chłopaka z getta o dobrym życiu. Może nie jest to poezja najwyższych lotów, ale teksty są znośne, a flow sympatycznie modulowany, nawet jeśli głos może wydawać się ciut za wysoki. Żeby nie było nudno, E.S.G. zaprosił cały pakiet gości, głównie ze swojej okolicy. Oprócz tych topowych rapperów, jak Too $hort, Slim Thug, czy Devin The Dude, znajdziemy tu całą garść lokalnych wykonawców, znanych głównie fanom rapu z południa. Do tego kilka śpiewających, świetnych głosów, jak Ronnie Spencer, czy Deshawn Hill.  
    Cała płyta brzmi wystarczająco różnorodnie, żeby nie zanudzić, ale i wystarczająco spójnie, żeby nie drażniła. Wiele osób mówi, że to najlepszy krążek od ESG - całkiem możliwe. Słucha się tego przyjemnie i jeśli ktoś lubi te klimaty, będzie zadowolony. Podziemni gracze raczej skorzy byliby napluć i przydepnąć... Ja lubię.

OCENA: 4+\6


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz