RAP AROUND THE WORLD

Ta strona poświęcona jest rapowi z całego świata. W hip hopie siedzę ponad 25 lat, zbieram płyty i nie ściągam ich z netu - chyba, że są to nielegale. Moja kolekcja płyt sięga ponad 15.000 sztuk - muszę chyba kupić większe mieszkanie, aby jeden pokój przeznaczyć TYLKO na płyty CD :) Nie spodziewaj się linków z downloadem - na pewno gdzieś sobie daną płytę znajdziesz - nie tu. I nie spodziewaj się też wielu nowości - ostatnio hip hop śmierdzi. Spodziewaj się za to recenzji rapu z ponad 100 krajów, albumów takich bardziej znanych i takich, o których słyszysz po raz pierwszy - może po taką płytę sięgniesz? Zapraszam na podróż po świecie hip hopu.
## Na dole dodałem flagi, żeby łatwiej było znaleźć coś z odpowiedniego kraju :)

czwartek, 7 marca 2013

GAS CHAMBER - C-BO

AWOL 1993

1. Black 64
2. Gas Chamber
3. Realer Than Real
4. Danked Out
5. Marked For Death
6. Liquor Sto
7. Scratch From
8. Bald Head Nut
9. Play 4G
10. Survival In The Garden
11. Chronic Conference
12. 4-Deep
13. Shots Out

    Może i C-Bo jest legendą sceny w Sacramento, ale ilu z Was o nim słyszało? A tymczasem on potrafił sprzedać kilka milionów płyt niezależnie - to jest podziemie! C-Bo aka Cowboy prezentuje rzadko u nas lubiany styl, określany jako horrorcore i 'Komora Gazowa' jest jego pierwszym albumem, który sprowadził na niego oczy fanów ciemnej strony mocy.
    Muzyka może nie niesie jakiś mrocznych dźwięków - to czysty funk, wyprodukowany przez tandem zdolnych muzyków i legend Bay Area: Mike Mosley'a i Sam Bostic'a. Sporo tu mocnych basów i piszczał różnego rodzaju, żywych gitar i funkowych swingów. Muzycznie płyta niespecjalnie różni się od typowych produkcji tego tandemu - są kawałki lżejsze i te zgniatające klimatem, ale wszystko to nie kojarzy się ze śmiertelnymi dźwiękami innych horrorcore'owych potępieńców. To normalny, nieźle zagrany g-funk.
    To, co wyróżnia 'Gas Chamber' od innych płyt z Bay Area, to klimat. Może tu jeszcze C-Bo nie jest do końca ukształtowanym rapperem i jego styl wymaga poprawek, ale jego teksty były czymś nowym. Sprawdź wersy z tytułowego kawałka: 'Release Slugs from my strap, until they gone \ And talking shit won't last \ Get your ass blast \ As I let the mac-10 tap that ass \ Bo-Loc is what they call me \ For the reason I stay strapped and smoke ducks all through the season'. Może nic szczególnego, ale C-Bo nadszedł z nową jakością agresji i przemocy. To już nie jest zwyczajne 'I shoot you nigga', tylko zabójstwa zostały wyniesione na wyższy poziom, z większą dawką cierpienia ofiar. I, co ciekawe, to chwyciło i C-Bo znalazł naśladowców i poczęły być wydawane kolejne płyty w tym stylu. Narodził się nowy trend.
    Ta płyta to coś w rodzaju kamienia milowego w rapie. Takiego niedużego, bo zauważalnego wyłącznie dla wtajemniczonych, ale po tym albumie stan rzeczy nieco się zmienił. Do tej pory C-Bo wydał 13 albumów i ma się doskonale ze swoim statusem legendy podziemia Sacramento. To chyba ideał - tkwić w podziemiu i sprzedawać setki tysięcy płyt...      

OCENA: 4-\6



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz