RAP AROUND THE WORLD

Ta strona poświęcona jest rapowi z całego świata. W hip hopie siedzę ponad 25 lat, zbieram płyty i nie ściągam ich z netu - chyba, że są to nielegale. Moja kolekcja płyt sięga ponad 15.000 sztuk - muszę chyba kupić większe mieszkanie, aby jeden pokój przeznaczyć TYLKO na płyty CD :) Nie spodziewaj się linków z downloadem - na pewno gdzieś sobie daną płytę znajdziesz - nie tu. I nie spodziewaj się też wielu nowości - ostatnio hip hop śmierdzi. Spodziewaj się za to recenzji rapu z ponad 100 krajów, albumów takich bardziej znanych i takich, o których słyszysz po raz pierwszy - może po taką płytę sięgniesz? Zapraszam na podróż po świecie hip hopu.
## Na dole dodałem flagi, żeby łatwiej było znaleźć coś z odpowiedniego kraju :)

sobota, 20 lipca 2013

360 DEGREES OF POWER - SISTA SOULJAH

Epic 1992

1. African Scaredy Katz In A One Exit Maze
2. 360 Degrees Of Power
3. The Hate That Hate Produced
4. State Of Accomodation,Why Aren't You Angry   feat. CHUCK D
5. Nigga's Gotta
6. Wild Buck Beer   feat. MC JUST WANT TO GET PAID
7. The Final Solution: Slavery's Back In Effect
8. Killing Me Softly: Deadly Code Of Silence   feat. ICE CUBE
9. Umbilical Cord To The Future
10. The Tom Selloutkin Show
11. Brainteasers An Doubtbusters
12. My God Is A Powerful God
13. Survival Handbook Vs Global Extinction

    We are at war!! Kto słuchał pierwszych albumów Public Enemy, zna ten okrzyk doskonale. Wykrzyczany cienkim głosikiem z wielką jednakże mocą, wrzyna się w pamięć. Jej autorką jest Sista Souljah, wojujaca aktywistka, producentka filmowa, pisarka, walcząca o prawa Czarnych w Ameryce. Album okazał się porażką komercyjną, z powodu zbyt dużych kontrowersji zakazano puszczać teledysków, bo podżegały do rewolucji.
    Rewolucyjna płyta nie może obejść się bez płomiennych podkładów. Zrobili je Street Element i znany w NY The LG Experience, współpracujący m.in. z Nasem, Big L, Naughty By Nature, czy Brand Nubian. Jako, że Sista była mocno związana z Public Enemy - nie tylko muzycznie, ale i personalnie, muzyka tu jest podobna do nagrań PE - choć znacznie słabsza. Chaotyczne, hałaśliwe podkłady, przetykane strzałami, okrzykami bólu i wrzaskami wściekłości. Zresztą, wściekłość to dobre słowo, określające całą płytę.
    Sista spotkała się z falą krytyki, nawet ze strony Billa Clintona, za podżeganie do walki rasowej, ale... Niewiele osób przejęło się tak naprawdę zawartością płyty. Po pierwsze, Sista jest słabą rapperką, ma drażniąco wysoki głos i często jej flow przechodzi we wściekłą (znowu to słowo!) melorecytację. Masz wrażenie, że dziewczyna drze się personalnie na Ciebie, wierci swoim głosikiem w mózgu dziury i po jakimś czasie masz jej dość. Po drugie, ludzie wcale nie chcą się bić, bo laska nagrała sobie płytę... Tym bardziej, że jest to tzw. 'język nienawiści' i ile tego można słuchać? 'My brain is blazing strong and uprising My mind is thinking faster than my eyes be blinking Check out the science of me, and my chemitry Aesthetic, altruistic, thoughts flow endlessly' to bardzo delikatne wersy, bo Bush okrzyknięty jest terrorystą (biedny idiota...), wszyscy są źli, Czarny ludu powstań i zrzuć kajdany niewolnictwa! Nie pomaga Chuck D, ani Ice Cube, choć to jedyne wersy godne wysłuchania na tym albumie. Wystepuje tu jeszcze pewna anonimowa rapperka, roboczo nazwana MC Just Want To Get Paid, ale nikt nie wie, kto to...
    Taki ciężar gatunkowy jest ciężki do przełknięcia, nie dziwota więc, że płyta przepadła. Można tego posłuchać jako ciekawostki, ale nie za często, bo może się odbić czkawką... Jedyny album Sista Souljah to swoisty folklor - jeśli chcesz rewolucyjnych płyt, sięgnij po Public Enemy...

OCENA: 3-\6


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz