RAP AROUND THE WORLD

Ta strona poświęcona jest rapowi z całego świata. W hip hopie siedzę ponad 25 lat, zbieram płyty i nie ściągam ich z netu - chyba, że są to nielegale. Moja kolekcja płyt sięga ponad 15.000 sztuk - muszę chyba kupić większe mieszkanie, aby jeden pokój przeznaczyć TYLKO na płyty CD :) Nie spodziewaj się linków z downloadem - na pewno gdzieś sobie daną płytę znajdziesz - nie tu. I nie spodziewaj się też wielu nowości - ostatnio hip hop śmierdzi. Spodziewaj się za to recenzji rapu z ponad 100 krajów, albumów takich bardziej znanych i takich, o których słyszysz po raz pierwszy - może po taką płytę sięgniesz? Zapraszam na podróż po świecie hip hopu.
## Na dole dodałem flagi, żeby łatwiej było znaleźć coś z odpowiedniego kraju :)

piątek, 18 kwietnia 2014

POWER MOVEMENT - TAJAI

Hiero Imperium 2004

1. Introducing...
2. Raindance
3. Who Got It?
4. Do Not Touch   feat. PEP LOVE
5. Scientific Method
6. Do It!
7. The Dum Dum    feat. SHAKE THE MAYOR
8. Power Movement
9. Quality, Equality
10. Raunch, Rogue, Skank
11. Multiple Choice
12. Fashion Fetish        feat. A PLUS, CASULA
13. Let's Live
14. Dedication     feat. GOAPELE

    Po wydaniu kilku płyt z Souls Of Mischief i Hieroglyphics, Tajai, wzorem kolegów, rozpoczął na boku solowy projekt. Jego pierwszy album w pojedynkę mamy właśnie przed sobą - z zamierzenia to 'ruch pełen mocy', który ma zniszczyć słabych rapperów i leszczy wszelkiej maści. Zróbcie miejsce, frajerzy, Tajai wbija na kwadrat!
    Solówka solówką, ale nie da się uciec od kolegów nawet w projekcie solowym. Dlatego nie znajdziemy tu wielu obcych nazwisk, nie tylko na majku, ale i przy konsolecie. Z samego imperium Hieroglyphics mamy tu A Plus, Casual'a i Domino oraz całą plejadę znanych na Zachodnim Wybrzeżu producentów lub produkujących rapperów. Jest tu Amp Fiddler, absolwent klasy jazzu, współpracujący również z Jamiroquai, czy Brand New Heavies, jest Fakts One z The Perceptionists, jest Tony Da Sitzo, Kool DJ EQ, czy najmniej znani Kimani i The Pitchhitters. I jest to muzyka, której należy spodziewać się zarówno po przedstawicielach Oakland, jak i po członkach Hiero. To klasyczne bity w dość specyficznym stylu, głównie przez brzmienie perkusji, które wybijają się niejako na pierwszy front i bardzo często są bardzo wyraźne i brzmią niejako krystalicznie. Na tychże perkusjach owinięte są sample z mniej znanych rzeczy z półki z soulem, funkiem i bluesem. To bardzo bujające bity, do których głowa sama się kiwa - wszystko w klimacie doskonale znanym z płyt Hiero.
    Tajai wprawdzie nigdy nie grał pierwszych skrzypiec ani w Souls Of Mischief, ani w samym Hiero, ale nie można mu odmówić ognia w rymach i głosie. Tajai jest świetnym rapperem, z doskonałym flow i barwnym, charakterystycznym głosem, którym leci po bitach z nieco offbeatową manierą. Tajai opisuje rap grę z własnej perspektywy, pokazując przy tym oszałamiające czasem liryczne skillsy na majku, miażdżąc hejterów i słabiaków: 'My delivery shivers the mighty Oaks roots \ You rappers and killers that won't shoot \ I try to give you the hints, but you stuck in the muck \ About to self destruct in your predicament \ I'm tickled pink when my pen trickles ink \ Upon my pale page heads roll when my sickle swings'. Poza bitewnymi skillsami, Tajai daje również pokaz swoistego poczucia humoru, np. w opisach różnych sytuacji in flagranti: 'We in the parking structure trying to find her ride \ A ride that a Tahoe black a '99 \ We made the beast with two backs together \ I left a sweaty ass print on the leather \ To this day it's hard to forget her \ Another entry in the diary of a sinner'. Czasem rapper wraca do czasó Złotej Ery, jak w 'Let's live', gdzie przypomina czasy Native Tongue. I choć sam jest niemalże doskonały, to jednak najlepiej wchodzą traki z gocinnym udziałem Pep Love, czy A Plus i Casuala - te wersy niszczą. 'Do u touch mics or do u blow mics?' - Tajai zdecydowanie za tym drugim.
    Solowy debiut Tajaia to klasyk, zwłaszcza dla Zachodu i Hiero. Świetne, kiwające głową bity (Mad SKillz określił to kiedyś jako 'nod factor'), fantastyczny emce na majku z kilkoma wybitnymi kolegami z Hiero - dzięki temu mamy płytę, która nieco wymyka się z ramek West Coastu.

OCENA: 5\6


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz