RAP AROUND THE WORLD

Ta strona poświęcona jest rapowi z całego świata. W hip hopie siedzę ponad 25 lat, zbieram płyty i nie ściągam ich z netu - chyba, że są to nielegale. Moja kolekcja płyt sięga ponad 15.000 sztuk - muszę chyba kupić większe mieszkanie, aby jeden pokój przeznaczyć TYLKO na płyty CD :) Nie spodziewaj się linków z downloadem - na pewno gdzieś sobie daną płytę znajdziesz - nie tu. I nie spodziewaj się też wielu nowości - ostatnio hip hop śmierdzi. Spodziewaj się za to recenzji rapu z ponad 100 krajów, albumów takich bardziej znanych i takich, o których słyszysz po raz pierwszy - może po taką płytę sięgniesz? Zapraszam na podróż po świecie hip hopu.
## Na dole dodałem flagi, żeby łatwiej było znaleźć coś z odpowiedniego kraju :)

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

CONTROVERSY - CAM-CAPONE

2011

1. Gang Raid News
2. Dj Nik Bean Intro
3. I See You Watching Me   feat. C-DOLL
4. G'd Up Ft. Troublesome
5. You Know Me    feat. G MALONE, OUT WEST 
6. All The Way To The Top    feat. C-DOLL
7. Summer Time Everyday    feat. TROUBLESOME, MR. CRAZY
8. Nasty     feat. TROUBLESOME
9. Hustler Music    feat. TROUBLESOME, BIG JUNEBUG
10. Back It Up    feat. SLY BOOGIE, KNOC-TURN'AL
11. Next On The West
12. I'm A Hustler     feat. MARLON
13. Bartender     feat. OUT WEST
14. Cruz With Me     feat. KOKANE
15. IxE Bangen
16. Gettin It All    feat. STAGE, MARLON
17. Dj Nik Bean Outro

    Chicano rap to niejako oddzielny dział hip hopu. Niewiele osób orientuje się, że taki Cypress Hill to również przedstawiciele owego chicano. Oznacza to po prostu rap latynoski, rymowany częściowo po hiszpańsku. Cam-Capone (Capone to arcy popularna ksywa w klimatach chicano) to taki nowy przedstawiciel tej sceny, pochodzący z bardzo dalekich przedmieść LA, zwanych Rialto. Slamsów wręcz. 'Controversy' to darmowa taśma, którą można sobie ściągnąć z netu.
    Wbrew tytułowi, nie ma tu żadnej kontrowersji, jeśli chodzi o muzykę. Zwyczajne, dość nawet typowe dla Latynosów bity: funkowe piszczały w 80% kawałków, które wygrywają dowolne melodie z różnym natężeniem. Trochę gitarek i pianinek, lekkie perkusje... Do tego często refreny oparte są na wokalistach, którzy śpiewają swoje kawałki. Brzmi to owszem, bardzo przyjemnie, wprowadza nieco słońca do głośników, ale żeby od razu kontrowersja? E tam. 
    Podobno Cam to prawdziwy gangster, nawet jeśli zrobił maturę. Handlował dragami, hustlował 24 na dobę, ale to rap wyrwał go z bagna. W swoich tekstach opowiada właśnie o tym życiu jako hustla - zresztą samo intro wprowadza nas w sytuację: właśnie aresztowano 15 członków gangu, wśród których znalazł się rapper Cam Capone... Sporo tu jest gości, którzy podtrzymują kryminalny temat w zasadzie w każdym traku.  W większości są to mało znani, lokalni rapperzy, ale jest tu też bezbłędny Kokane ze swoim funkowym śpiewem oraz Knoc-Turn'Al, posiadający doświadczenie w stajni Dr. Dre.No i znowu: gdzie ta tytułowa kontrowersja? Brak.Bo, jak sam mówi 'controversy is my life, not a title'.
    Zamiast kontrowersji dostajemy, przyznam, bardzo przyjemny album chicano. Może i Cam nie jest świetnym emce, ale kto słyszał wypociny większości gwiazd latynoskiego rapu, to i tak będzie wiedział, że chłop daje sobie świetnie radę. OK, może teksty są monotematyczne i mało skomplikowane, ale całość brzmi fajnie - czy do fury, czy połażenia po mieście. Dobry funk, dobra jazda.

OCENA: 4\6




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz